na powitanie Michasia
Jako wyraz mojej radości z tego, że luty będzie miesiącem bez zajęć na uczelni pochwalę się naszym wspólnym, jakże tajnym, lubelskim projektem – albumem dla Moni, a raczej dla jej synka – Michasia, który niedawno skończył 2 miesiące. Okładka jest dziełem cygi, autorka każdej kolejnej strony ujawni się po najechaniu kursorem na zdjęcie. Po kliknięciu oczywiście powiększenie.
Pudełko tradycyjnie stworzył wilk, a ozdobiła cyga.
wspAniały
reweLacyjny
rozBrajający
cUdowny
niesaMowity
Cudny jest, nie mogę się go naoglądać! Jeszcze raz dziękuję 🙂
mój nie dotarł 😦 ?
dotarł, nie wiem czemu się nie wyświetla 😉 zaraz to poprawię
o, dzięki:)
bałam się tylko, czy w ogóle w albumie jest 😉
a tak w ogóle to świetne zdjęcie masz w profilu 🙂
a co do wpisu, tak żeby na temat było to wszystkie mi się bardzo podobają, a w swoim jestem dumna z napisu 😀
ha, sama wycinałam, nie było lekko, co chyba widać 😉
a jak nam się fajnie lepiło albumik do kupy, cieszę się, że się podoba
Pieknie Wam wyszedł 😀
wow w sumie teraz po zlozeniu calosci fajnie wyszedl 🙂
ale okladka mnei rozbraja najbardziej 8)
Nawet niezle wychodzi nam taka praca zbiorowa:) Ale okładka i tak bije wszystko na głowe.
fajnie było widzieć autentyczną radość obdarowanej 🙂